{ title: 'Dziennik Dla Wszystkich = Polish Everybody's Daily. (Buffalo, N.Y.) 1907-1957, April 02, 1911, Page 1, Image 1', download_links: [ { link: 'http://www.loc.gov/rss/ndnp/ndnp.xml', label: 'application/rss+xml', meta: 'News about NYS Historic Newspapers - RSS Feed', }, { link: '/lccn/sn83045091/1911-04-02/ed-1/seq-1/png/', label: 'image/png', meta: '', }, { link: '/lccn/sn83045091/1911-04-02/ed-1/seq-1.pdf', label: 'application/pdf', meta: '', }, { link: '/lccn/sn83045091/1911-04-02/ed-1/seq-1/ocr.xml', label: 'application/xml', meta: '', }, { link: '/lccn/sn83045091/1911-04-02/ed-1/seq-1/ocr.txt', label: 'text/plain', meta: '', }, ] }
Image provided by: Polish Genealogical Society of New York State
SUNDAY. s ~AFET ano. - . <2. la 7. ROK V= s NA '/ . sug ar N CTL Wynalazek Polaka. - ~ Moze wy- wolag wielki przewrot w awia- tyce, - Armia Stanow Zjedno- czonych zuzytkuje go. Przed kilku miesiqcami miatem .sposobnosé: przeglqdaé ksiqzke adwokata chxcagosklego, p. M. K. Kaozmarka, napisang w. jeeyku angielskim-a traktujacq 0 sztuce lotnictwa. Biorac te ksiatke do reki nie przypuszczatem, aby ad- ~ wokat mial takie pojecia grunto- . wne 0 prawach mechamlg i ilzy- \Ad jak je wiagnie hjawmt w swe) ksiggce, zatytulowanc] “Fxrst Lessons in Aeronautics\. Przeczytalem te ksiggke z do- syé wielkiem'zajeciem, chociaz- ' przyznajg sig' do tego szczerze - wlelflaego nabozenistwa do'Zeglu- .gi powietrzne) nie posiadam ze wzgledu na karkolomnosé, z kto- gw. bezustannej stoi. stycznosci. Dowiedziatem sig z tej ksig2ki, te p VKaczmarek przechrzclt sig 'gwoli~ ulatwienia iglikom wymowy swego na- iska. \To mnie troche zrazifo Kaczmarka. Mysle:bowiem, 'k§{qzka Jego, jézeli jest dobm, d dz bez wzglgdu na- to, czy |. 13 napisa smar. czy tez p.) Kaczmarek. Przecie'taid tu,~ jak wogole we wszystklch mnych wy padkach zyc1owych nie o skoru- pe. lecz o treéé chodzi¢ powinno. Rozumowanie ~ to': usposobilto mnie - jafe jug powiedzialem - troche nieprzyjagnie - wegledem p. Kaczmarka i jego ksiqgki. Lecz zabratem sig do j Je] czytama 1 - ksiggka zaczelta mi mocno impo- nowaé. Zanim-ja p. Kaczmarek opublikowat, robit _ przedtem|s przez 20 lat studya nad < lotnic- twem, studya teoretyczne. Dtugi to czas. Musial wige co§$ grunto- wnego w nim obmyéhé I obmy- Slit. - Lecz od wymyslema i obmyslc nia daleka jesZcze jest droga do urzeczywistrienia pomyslu, tak, reby sig dat praktyczme wyko- nac. <2 s I tu p.=KasfrTar-Kact- marek dat nam éwiezo dowodd, ze na wydaniu-swego dnela 51g nie} ograniczy1, lecz sam weigh sig do praktycznego wvvkonama. swych pomystéw i zagadmen w ksigzce swej postawionych. W kilka- tygodni 'bowiem pe przeczytamu jego ksigzki, dowie- dziatem . sig: z -prasy - chicagoskie}, 2e doszedt do bardzo pomyslnych Wprawdzm prasa an- gielska mato sig o tem rozpisy~ wala, bo ja przedewszystkiem in- teresuje sport, a p: Kaczmankowi nie Tia karkotomnych rekordach sportowych zalezy, lecz na powa- znem badaniu przedmiotu i. na doprowadzeniu do jak najdosko- nalef wykoficzonyth acroplangw, ktoreby lotnikowi daly gwaran- .cye mozllwej w 2yciu naszem pe- Wnoécl i ochrony przed mebez- pxeczenstwem. , t I w. kofcu, udato sig p. Kacz- markow: doprowadzm do rezylta- tow, ktore jego samego zadowoli- ly w zupelnosci i. ktore mogt od- dat do. zbadania awmtycznemu departamentowx armii: Stanow Zjednoczonych. . Ze pod tym wigledem- odniost sukees jak naj zupelnicjszy, swxgdczy o tem list nastgpumcy, ktory o tlémacze— niu bramicl C00 Departament awxatykl Arm“ > ZJednoczynych Korpus sygnalowy D. IV .D Jez % U takie samo uszanowanie || .\ na wschodzie . -; - Wszystklch POJedynczy numer, pyfanie tyozace sig planow i spe- cyfikacyi Aeroplanéw Kaczmar- Ika donosze, 2e nrzejrzalem wary, stkie dostarczone mi i1|~ .przyszediem do wmoskow na<1@- | pujacych : Uwazam i jestem! mocno .prze- konanf, ze Pan. w?ozyles w swo« ja maszyne ~wiece) pomysiéw cennych, anizeli ich sig znajduje w jakimkolwiek innym 2 dzisiej- szych aeroplanow. NMadto niema, w Pans'kxej maszynie nic takiego, coby nie odpowiadato 'dobrym zasadom Draktykx inzynierskiej. Opxeranc sig na mojem doéwiad- czeniu zagramczhem z maszyna- mi zagramcmej budowy i sposo- bu operacyl, a takge z pomystami tutaj przngtyml, doszedtem - do przekonania, #e to wlagaie | jest maszyna, jakiej potrzebujemy dla j uvxatyk: mezbgdnadowykonvua nia wszelkiego' rodmju obrotow. Pan naturalrie rogumiesz naszq potrzebg takie; maszyny do ope- racy] WOJSkowych. Panskie po- mysly zgadzam sig z. naszemi wymagamaml i bardzo mi bedzie przeyjemnie' poleci¢ Parisk3® ma- szyne: naszemu wydzxaiovw dla ugytku WOJSkOWCUO mos W nadziei, ge Pariskie maszy- ny beda gotowe w krotkim cza- sie, pozostaje z szacunkiem Porucznik E.. Maynard Harrison. Sch departamentu awiatyki Stanow ZJednoczonych. f Si1kcés '-\terr i yak czazuacza \Dziennile Chicagoski\ - ziom- kow jego niezawodnie przcjmle radogciq ;. moze jednaL mie nic- tylko 'dla mego, ale. i dla wielu pomiedzy nami wielkie take pra ktyczne znaczenie.. Pan haczmarek bowiem wchodzac obecnie w stosunki z departamentem | wojny Stanow Zjednoczonych i_ z2yskujac. wplywy mezwyklc, bedzic mlat sposobnosé ugyé ich na pozytek tych - mlodych. luda, ktorzv‘w chcieli: pogwieci€ sig temi nowe- mu zawodowi, Tworzace sig kor- pusy awiatyczne armii przedsta~ wiaja mlodym ambitnyim ludziom wielkie pole dziatania> Po roku stuzby w takim korpuaxe kaz- dego karyera pickna sig otwiergy czy to w wojsku, czy w innych koltach kuplecklch A - przempslo- wych, czy. jako instruk- torow dia nowych adeptow no- we) sztuki. |- Dotychcezas, wskutek Mgcej sportowego zajmowania sig 'do- éwiadczeniami w dziedzinie mio- dej Jeszcze setuld > awiatyki, od- dawanie sig temu zawodowi bylo uwazane .za nane7pleczmc157e Zyciu . wiecej zarrrazaJnce‘ anigeli Jakxkolwmk zaiwvod inny. Zupelnie w innem Jednak éwietle przedsta- wia sige teraz ten 'zawdd w depai- tamencie awiatyki <armii,. gdne systematyczme, tylko na wypro- bowanych juz bezplecmych sta- tkach bedzie mogra w nim sig wyflcsztalcnc tag -zbyt karkotom- ych dogéwiadezen. Nxebezplecz— mejszym nie wydaje sig: juz dzi- siaj ten dziat nairki WOJskow’e] od innych dziatow w. armii~ lqdowej lub w marynarce. Pan Kaczmarek powxedzml ze nietylkG. bedzxe mial spoqobnosc '| do dostama sig do korpusu awia~ tyceznego, eyskawszy tam wply- wy odpowiednie/ ale 2e pra gnaiby 'glownie .i prredewszyst- kiem boldkxm imlodzieficom w tem usluzyé, o ile zdola, a co wig- ksza, udzielajac komus ze swych ziomkéw prote'kcyx, sam chetnie przygotuje. go 1 mopatrzy 'we wstepne - potrzebne do wstapienia do Kkorpusu. -; / Janka z Krzyzowxc. Czytajcxe najcxekavasze pismo ,, Dziennik , . dla UJEGIE 14 BANDYTOW * Warszawa, 21. max-pa\ C, - Wezoraj w pociagu, odchaodzi. polskiego rozkladu o go- dzinie 3 m. 30 po pol., policya wy go polowu, schwytawszy catet-| y nastu bandytow, nalezqcych szym kraju banda zorgamzowa- n a,szerzac postrach przedewszy stkiem po wsiach 1 szych traktach,. Hérsztemue] byl IIlpoht Ritter, ugywajacy pseudo | i nimu “IIlpck-waryat” szeregu napadow na-dwory, ple- banie i ustronne wille. : Policya, trafiwszy na slad ban- dy, zbadala, ze herszt byt zamel- dowany przy ul. thewsklej C 8, czujac jednak, ge jest Scigany, unikal swojego mieszkania. I-- szczegot bardzo charakterystycz- mieniu wiele czynow okrutnyrh mial w. swoim pokeju osiemna- gcie klatek. z kanarkamil. . Wr. z. w pierwsze sw1gto Wlel‘kuj— nocy, Ritter, quany \w. znelone palto, 'o modnym: Mow surduto-.» idge\ do. swoje} kochank Fryderyk{-'Wolertowej, poddanej | n pruskiej, ony oprawey z Ciechd- nowa, zamieszkatej przy ul. A- leksandryjskiej, No: 33:.-w° 'Moke: towxc, miat nieszczesciespotkat na dmdze mczelmka Awydzmlu ~I talc oto: przyp'idnowo przy- wodea: ZbOJOW znala7l sxg w _w1g- zienit; © 42 W drugi © © drien Wielluejnocy pomocnik | naczelmka wydzxalu sledczefro, \Ku: mtowskx, v dgieinicy grzybowskxej areszto- wat 23. uczcstmkow handy thte- ra. = Gdy cale “towanystwo dio na Jawle.oskarzonych, Jedy- nie mejaklemu Feliksowi Zlolko- wskiemu ' zdolano dowiesé winy i ska7ano go na to lat mgz’klch to- bot. - Co do reszty, ofiary napa- dow, ‘w obawie zemsty, lekaly sig stwierdZac tossamo§€ bandytow. | W braku dowodow oskargonych uwolniono od odpowieqzialnofci. ngsc ich administracyjnie zesia- no, inni odzyskali wolnosé i na tych whasnie, byta zwrocona uwa- ga policyi sledeczej. Dnia 19golutego\ r. b.. wladze otrzymaty. wiadomosé,\ ge podejrzanych osobnikéw przygo- towywa wyprawe; 'Osaczono wszysthe dworece kolei i kolejek Graz rogatki; wowezas urzednik wydzialu sledczego, p. Sus7czyn— ski, aresztowal Mordke Somerfo: gla, pozornie - woreczkarza w rzeczywxstoscx zas b'mdytg, duzo majacego na sumieniu. .. A p. Kurnatowski, zafawszy posterunek prey ul.: Belweder Skle], natrafif na platformg, wie- ziong przez czterech bandytow - w kierunk:i miasta. Byf to. caly ar- senal ztodmeJSkx, ziozony & brom, nabojow, swidrow, fomow. itp. - Nareszcie _ wezora), | wskutck zgromadzenié nader> porytyw- nych informacyi, znow obstawio- no wszystlae .. dworce i rogatkl, najwagniefszy .- za4,. posterunck, jak sig okazato nastepnie,: stusz- nie'za taki uwazany: na dworeu terespolskim, zajal, 0. godz. w pot., p. Kowalik ze swoim po- mocnikiem, p. Kurnatowskim. Pomigdzy godz. 2: i goig zau- wazyli oni wirdd ' podroznych przybywajqcych na poqug, od- chodzacy do- Brzescla, dobrze so- bie znane twarze sobmkéw‘ kto- rzy przcdvro oskarzonych;. oboke Rittera cym do BrzeScia z dworca teres;|j dziatu Sledczego dokonata obfite-|¢ .do | s szajki zoxgamzowane], ktorzy u- | ot dawali 519,4x mozna mmemac, 3 1 hee dwu laty zaczcla operowac w na- p na - ludniej-| & ktory* », file wystepnq swoja druzyng dgkona’f \ ny: bandyta ow, majacy na y- |.; \I nie, ze':bandyci, pic. oc7ekiwali oni na pief— C zwonek, a mektorzy Z mch s ‘tmego wagonu i w nim a- totvano oémiu bandytow i o- padejlzanych, tkich nieuzbrojonych. astgpstwm dals7ych) szeze p011cy1 /yda, z tym zna- szczegoinym, $e,ma u pra- \Qkx tylko jeden palec wska- ja y i dlatego nosi pseudomm aitki\. f k sig masz Fajttapka? - ZW rac: sig do niego jeden-z fun- c kcyonaryuszow policyjnych, - a c9,tan1 masz w tym koszyku?. nic, troche jedzenia. 'A pokaz no to Jedzeme'. ,Ist0tme, z wierzchu leZal'zapas kxetbasy 4 chleba lecz pod \/ temi artykulaml spozywoezemi zhale- ziono .osiem rewolwerow-rognego systemu, w- tej liczbie: cztery brau, nmgx, 120; nab010w magmzyn zapasowy, : O gumscle FaLtlapkg dolaczo not do aresztowanycl? bandytow, | ajjak dalsze badania wykazaly, ostatnim wagonie jechalo pigciu kupcow z. Siedleckiego, ktorzy micli-przy sobie 10,000®uibli. Ist- meje w1§c stuszne przypuszoze znajgc owych 'kupcow, zamierzali dokonaé - mch napadu.> ' < -~ Aresztowanych przeprowadzo— no do': kancelaryi #andarmeryi ko- lejowej i po zbadaniu ich doraz- nem przez. rotmistrza Filatiewa - przewieziono ich karetk3 do a- resztu przy wydziale dledczym.- . Nazwisk bandytow na Fazie nie wymieniamy dla dobra sSledztwa. Sq to ludzie w sile wieku, wszy- 'scy notowani przez policyg, a wielu z nich ma w swej przieszlo- Sci - wyroki sqdowe. KORESPONDENCYA. 208 Nxagara Falls, 31 marca, \1911. Nabogenstwo, 0 ktorem \Dzien nik dla Wezystkich\ pisat w ze- sztym tygodniu, odbylo sig z nie: bywala tutaj uwagsg, praca i ko-J. reysciq dla wszystkich mernvch parafian &w. Trojey. Najrzdd ks. arcvbmkup] VVe- ber przybyt na dworz: kolejowy niieco po godzinie 4ej nia 22 bm i tim#ge powitali go mxejscowx ksigfa i ks. L. Sembratowicz z Buffalo a wieczorem . rozpoczal nauke o \sprawie i rzeczy wa- ne\ tj.\0 zbawieniu duszy czto wicka 'szereg . nauk, ktore gfosit rano dig. niewiast, po poludniu dia dzxecx a wieczorem dla me#- czyzn. . Nauanajprzew. ks. arcybisku pa byly tak pigkne, tak prosto do serc sluchaczy wplywajace, tak waine.i zrozumiale, 2e kazdy, kto tylko byt stuchaczem kosciota na uczajacego, Najprzew. ks, arcy- biskupa, jako jego cztonka. zebrai obfity plon, ktorym gywic bedzie dusze 'swojg. Wieczorem kosciot byt ludémi wypelmony, rano je-|- dnak kobietki \bortnikow pxlno- waly\ a- wie do kosciola preyjs¢ nie mogly, .z ._wyjatkiem - kilku- A dziesi¢ciu. W.niedziele Najprzew. ks. ar- cyblskup, przy fpiewie i muzyce koscielnej : Ecce sacerdos map- nus, wprowadzony z plebanu go oltarza, |odpraw1t msze $w, pon- falo, ks. Tusifiskiego, | filozofii i teolofii $w.:z Niagara University jako i dyakona,i Ma- - den, z kosciota P.. Maryi jako sub dyakona. Mistrzem ceremonii byt li ks. J. Winnicki. Po poltudniu, o godz. 4. Najprzew. ks. nrcybxskup w asystencyi ks. T. Flaczka i ks. ~I T. Letochy, prob. par. M. B. Cze- stochowdkxej z N. Tonawanda i j wielu innych miejscowych i'z o- kolicy ksiggy udzielit Sakramen- tu biedzmowania 180 :osobom, do ktorych poprzednio po wezwaniu Ducha §w., przeméwit, Uroczy- sto§é ta cala zakofickyla sig blo- goslawieristwem Przenajsw. Sa- kramentem, > ' O Jedne] Jeszcze urowystosm nic nie wspomniatem, poniewat ta chwila lak wazna, uroczysta i pamlgtna w zycm czlowxek'l jest prawie nie do opisania: pierwsza komunia w uroczystosé Zwia stowania N. M. P. 222 Sledmdzxesmt dzieci pr7ng¥o po raz pierwszy do, przybytku sere swoich Krola, Krolowl o- twierajge bramy sere swoich pod dato sig ~pod Jego panowanie. Najprzew. ks. arcybiskup . 2gro- madzit wszysfikq dziatwe koto sie bie, pytal ja katechxzmu, nauczalt i nakarmil zglqdmalfg jej dusze poraz pierwszy \chlebem 2ywo- ta\ a po poludmu, t, j. po osta- tnie} dia me] ~nauce polecfl ja ] Matce Boga i ozdobil jej ciato su-. knig. N. M. P., szkaplerzem, a do rgkl jej wrgczyt 'bron:' roganiec &w. Dziatla zag z wdziecznogei, | 'po Spiewie. w dniu uroczkystym, na plebanii. u stop, Najptzew. ks. arcybiskupa ztogyly kwia- ty, wystuchaly \ nabommen tego, tak ukochaty i po Jego blogostawienstwie rozeszly sig do a|domow rodzicow z anielskq ra- doécxa i pxeéma na ustach Ave Maria. | ~ Proboszez par. ks. M Dymm- ski, j jego pomocmk ks, J. Winni- cki d parafmme nie watpiq, Ze za- bxegl ich i praca: odplacw sig tem. e wierni zrozumiq lepiej sprawe zbawienia ich 'dusz, gorliwszyimmi sig stang w wypéinianiu swoich obowigzkow - wagledem . Kogciota, - samych - siebie i bli- nich, bo niépodobna, aby nauks Najprzew. ks. arcybiskupa nie odniosty - '.skutku. Najprzew. ks. arcybiskup zas moze byd pewnym, 2€ jego ojco- wskie stowa jako dobrego paste- dza pozostang na dlugo w pamie- ci parafian gw. Trojey { ¢e kagdy z nich poprawnem Zyciem da de wod wdzigcznasci za prace jego w tutelszeJ parafii. _. < Wodospadzki. Morganom RIG : nudohat sle Sheehan. Oslawxona leka trusclarzy nie dopuszcza- do, oboru ;senatora ze stanu New York, - Morgan ‘trzgpxe calym kralem. 205 [Wyszto szydto z wonkal Caytelnicy . byli _ éwiadkami, chociazby na szpaltach pism, jak to w astatnich czasach zacietg stoczono 'batalie nad kwesty3 o- boru senatora. Standow Zjednoczo. nych ze stanu New York,. Z jednej strony postanowiono demokrate Williama Shechana, a z republlflcanma Depew. .poniewaz republflcame w tym ro- ku znajdujq mg w mniejszosci, a demokmm wr | ;¢- Sheehan nie mial)jednalcowoZ za sob3 wezystkich. demolkratow i stata przeciw nfemu niewielka mmcjswéé Iallainastu. postéw‘ 3 ecnatoréw, bez kbérych obrany byc nie moat.. gdyz republvpame Boga, |: |dzic?! Nic infego jak tylko przed Ten ostatni leciat dia. formy, a |watal Cudowne wybawienie A -* Zdawato Sig, te walka preeciw | Shechanowi .wytoczong- byla glo- / wnie dlatego iz pchall go caly sity | ostawlony 'Rder Tammamsltéw, Charles Murphy. - M Okazato sig. jednakowok, ie talc sig nzeczy nie 'miaty. Uczchvose insurgentow zostata nagle zatmio nga odkrycxem, mu'anowicie,’ ze Shechan nie podobat sig nowi i oslmvuunej kliczce z Wall ~ St., czyli truscianzom. - Morgan pracowat przez swych : postaficow i napmtéw jal 09.\ tylko umiat, ageby~> nie dopu- © - dci€ Sheehzma 'do oboru i tem sa- mem Murphygo do zwyciestwa. Szto im widocznie o zasade -tak Morganow?, jak erphymu. f Ztqd tet ta walla stata sig tak . zazartq, az w koricu ofwiadezo- '. no, ze Shechan cwyacofiujc 51g ze (0 swa kandydatur'g i waryscy ' de- mokraci, z nim stojacy jak mur, zostajq zwolnieniz damego na kau © kusie partyjmym stowa. |_ Dowodzai to wiec jasno, Tito tu-. taj w tym kraju readzi. Zechce sig Morganowu obrac prezyden'ta, S¥e pie pienigdzmi & nomingcye swe- ,:; go kandydata uzyskuje. To znow - nie podoba mu sig jakis na pewlen urzad, wiege go >* Latwo tez teraz paznac,\dlascze go niektorey senatorzy i posto— wie tak stanoweczo oponujg 'pree-. ciw ,,d1rect\ mnominacyi; na sen / torow i oboru ich przez obynwa- telst'wot . \w \kofieu - znaczy sig:to\ “tak‘e, < ze ktokolwielh obranv «zostat se-. <- tfanu New - natorem reqdowym 7 York, ten musi criew ~ sie apic- bat} Morgana. * Smutbna to nzecz,'?e lor 'aj tem 01- . breyméi musi tak skakat, falccowi -_ .- Morgani zazadajq i jak zagrajq 6 brzcczqce ich organy. & szs oncsz CZYTELNI POLSKIE]. Dzi§ wieczorem odbedzie © sign ~ .. odezyt Czytelni. Polskie}, ostatm d. w 'biezt3cym sezdnie. bk. Poceatek o godz. 8~mej wicczo- rem. Odezyt odbedzie sig w loka- . Iu Czytelnt Polskie) na drugiem , pietrze w Domu Polskim, Wstep wolny dla wszystkich. . | Prelegentem bedzie Us, St. So- - ., bieniowski. Tematem od-czyztu: . ,Kwestya Polska w Ameryce\ / 1 Wezyscy zgproszetfij. OC KTO TU WINIEN ? 0 t+ . -Dochodza nas \ gi od Wield Loe) \Aludzi ge searlatani, udajacy he lekarzy, naciaga)q naiwnyeh 4 tus < C manig ich, wyzyskujgc grubo. Co# my ma to mogemy.. pora~ strzedz ogot, by 0 porady lekara |.. skie w rdznych chorobach uda- ~ wat sig-do lekarky, cieszacych sxq zaufaniem pawszeclmc'm, and- nych a naukd i i obszcme] praflcty-q‘ ki. tee 4 Hf -Ka#demu tu w‘olno méowi€ 0 eo-. bic i oglaszac sig za specyalistei®.:; Czy tak jest, to inma lowestya. - Wyzyskxwam sami sobie'. win ni. Trochg wiece) rozwagii z stanowienia,- a umlkmemy strat mnych mepmygemnoscx. Jkt a 2. rUcHonE oBRAZY w 55> - MU POLSKIM. - n _ Wielka nowoéé! Rzecz nich. tri- Paniskie}- (jak w Oberammu gan) w ruchomych obrazach, od- bedzie sig w Domu, Polskxm 0d 2 do.9, kwnetma. tolls ~- ,\ i